SŁÓW KILKA O KONSEKWENCJI W WYCHOWANIU

„Postępowanie oparte na ściśle określonych zasadach", jak określa konsekwencję słownik wyrazów obcych, posiada kluczową rolę w wychowaniu już od pierwszych miesięcy. Jak zatem udomowić to obce słowo i sprawić, by na dobre zagościło w rodzicielskich progach?

Wirująca zabawka

Ktoś kiedyś porównał konsekwencję w wychowaniu do rozkręconego bączka, dziecięcej zabawki, która kręci się, dopóki nie zacznie się chybotać i "tracić równowagi". Tracąc ją, gubi swój rytm i upada. Analogicznie rodzic wprawiony w rytm swojej konsekwencji, czuje się pewnie i stabilnie. Co ważne, dziecko również odczuwa taką sytuację jako bezpieczną i ma jasne poczucie oraz świadomość reguł panujących w relacji z rodzicami.

Wyznacznikiem praktycznej konsekwencji w stosunku do dziecka jest zbiór zasad i reguł, dotyczących wzajemnych relacji, obowiązków, praw, nagród oraz kar. Bycie konsekwentnym rodzicem to zadanie niełatwe, wymagające pewnego samozaparcia i wykreślenia z listy nawyków jednorazowych aktów "przymykania oka" na łamanie zasad przez pociechę, a także nie uleganie jego namowom, płaczom, histeriom czy też smutnym oczom, tak bardzo działającym na emocje. Decyzja o zabronieniu dziecku przysłowiowego już podjadania między posiłkami, eliminuje możliwość ulegania prośbom o chociaż jedno ciasteczko tuż przed obiadem.

Dzieci podświadomie wyczuwają potrzebę konsekwencji, gdyż daje im ona poczucie stabilności i znajomości jasnych zasad, dzięki którym same mogę kształtować swoje zachowanie. Chcą mieć jasno sprecyzowane, za co mogą zostać nagrodzone, a za co może spotkać je kara. Taka wiedza pozwala im modelować swoje zachowanie i niejednokrotnie unikać niepożądanych przez rodziców zachowań.

Przemyślana kara

Istotnym elementem konsekwencji jest też umiejętność rozsądnego wyznaczania kar i nagród. Sama kwestia karania dzieci jest skomplikowana i zależy od indywidualnego różnicowania przez rodzica spraw bardziej i mniej znaczących. Niezależnie jednak od tego, co według indywidualnej oceny zasługuje na karę, jeden aspekt powinien pozostawać niezmienny, a mianowicie odpowiedzialność za własne słowa, która jest kolejną składową upragnionej konsekwencji.

Tak zwane "kary nierealizowalne" nie przynoszą zazwyczaj oczekiwanych efektów w postaci zmiany zachowania dziecka, podobnie sprawa przedstawia się w przypadku nagród. Przykłady: "Jak nie będzie porządku w pokoju, to powyrzucam wszystkie zabawki przez okno!", "Gdy brokuły znikną z talerzyka, wyczaruję ci kucyka".

Powyższe stwierdzenia mają charakter "obietnic nierealizowalnych", czyli takich, które nigdy się nie spełnią. Podczas upominania dziecka, pod wpływem emocji padają niejednokrotnie słowa, które nie znajdą odzwierciedlenia w rzeczywistości i nie staną się nigdy prawdziwą karą czy nagrodą. Mało prawdopodobny wydaje się widok rodzica wyrzucającego całe stosy zabawek przez okno lub usilnie starającego się wyczarować małego konika. Jednym słowem, takie "kary" bądź "nagrody" są bezużyteczne, nie wnoszą niczego w życie i nie wpływają na zmianę postawy dziecka.

Zasadą konsekwentnego wychowywania jest: "rób to, o czym mówisz". "Nierealizowalne obietnice" zamiast służyć wychowaniu, mogą niejednokrotnie przynieść odwrotny efekt w postaci obniżenia motywacji u dziecka lub powtarzania zabronionych czynności. Po słowach: "Jeśli jeszcze raz będziesz kopał piłkę w domu, zabiorę ci ją", szybka reakcja w postaci odebrania piłki, jeśli dziecko zaczęło ją kopać mimo zakazu, sprawia, że zaczyna ono wierzyć w zapowiedzi rodzica i rozumie, że słowa kierowane do niego nie są bez pokrycia w rzeczywistości. Owo dotrzymywanie słowa danego dziecku, zarówno w przypadku nagród, jak i kar, wymaga od rodzica dobrego przemyślenia swoich słów, tak aby pociecha otrzymywała zawsze jasny komunikat.

Zatem zamiast mówić: "Jeśli nie przestaniesz dokuczać siostrze, nigdy już nie wejdziesz do basenu!", lepiej powiedzieć: "Jeśli nie przestaniesz dokuczać siostrze, wyjdziesz z basenu".

Ważny składnik - cierpliwość

Bycie konsekwentnym wymaga od rodziców nie lada wysiłku, który włożyć trzeba w opanowanie emocji i zdystansowanie się do problemu w przypadku konfliktu. Oddzielenie własnych, negatywnych emocji, spowodowanych obniżeniem nastroju czy przemęczeniem, od emocji wywołanych zrzucaniem poduszek z kanapy przez dziecko, wymaga analizy i wsłuchania się w siebie. Owo rozróżnienie emocji, jak i zrozumienie dziecięcego sposobu pojmowania świata, wymaga od rodzica wielkiej cnoty, którą niewątpliwie jest cierpliwość.

Pielęgnowanie w sobie tej ważnej cechy wymaga czasu oraz treningu, jednakże efekty pracy nad charakterem przynoszą bogate owoce. Pomocne może się tu okazać na przykład poświęcanie większej ilości czasu na daną czynność, niż pierwotnie zakładaliśmy; okazjonalne zezwolenie dziecku na małe grymasy nad wyborem zabawki w znanej sieci restauracyjnej; czy zrozumienie, że światem dzieci kierują niejednokrotnie inne potrzeby i inne pragnienia, aniżeli w praktycznym świecie dorosłych.

Do zapamiętania

Konsekwencja daje dzieciom poczucie bezpieczeństwa, rozwija zaufanie do rodziców, a także uczy je dotrzymywania raz danego słowa. Niezaprzeczalny pozostaje fakt, iż konsekwencja w wychowaniu wymaga wiele cierpliwości i powtarzania w nieskończoność rzeczy oczywistych. Jednakże efekty raz wypracowanej konsekwencji pozostają widoczne przez długi czas, kształtując w dzieciach pozytywne wzorce osobowe, a także wzbogacając je o umiejętności niezwykle przydatne w ich dalszym życiu.

Ćwiczenia

Przeformułujcie poniższe zdania tak, aby nie zawierały tzw. "pustych obietnic":

  1. Jak zniszczysz tę książkę, już nigdy ci żadnej nie kupię!

  2. Jeśli nie zjesz obiadu, już nigdy nie dostaniesz nic słodkiego!

  3. Jak będziesz niegrzeczny na plaży, już nigdy nie pojedziesz z nami nad morze!

  4. Jeśli jeszcze raz podniesiesz na mnie głos, pożałujesz!

  5. Jak nie przestaniesz biegać miedzy półkami, już nigdy nie wezmę cię do sklepu!


Na podstawie artykułu Katarzyny Brońskiej przygotowała:
Joanna Pietrzycka